22 złote od mieszkańca – to wysokość opłaty za wywóz śmieci, która wciąż będzie obowiązywała w Gminie Przechlewo. Samorząd rozstrzygnął przetarg na wywóz śmieci. Jego wynik wskazuje na to, że tzw. podatku śmieciowego nie trzeba będzie podwyższać.
Wywozem śmieci nadal zajmować się będzie ZOM Klawkowo – firma, która od lat świadczy te usługi na terenie gminy Przechlewo. Samorząd co roku ogłaszał przetarg na wywóz opadów. W tym roku gmina zdecydowała się na ogłoszenie przetargu nie na rok, lecz na trzy lata do przodu. Efektem tego zabiegu było rozstrzygnięcie korzystne dla mieszkańców – mówi Krzysztof Michałowski, Wójt Gminy Przechlewo. – Jesteśmy zadowoleni z tego, że mimo dużej inflacji, wzrastających kosztów, uda się zachować dotychczasowe stawki, które są na poziomie 22 zł oraz 20,50 zł dla osób, które posiadają kompostownik – dodaje wójt.
Koszty wywozu śmieci są jednym z czynników wpływających na wysokość podatku śmieciowego. Drugim czynnikiem jest cenna ich utylizacji w Zakładzie Zagospodarowania Odpadów. Gmina Przechlewo dostarcza je do zakładu w Nowy Dworze koło Chojnic. Jeżeli sytuacja rynkowa i prawna nie zmieni się, jest szansa na to, że niebawem Przechlewo będzie miało najniższe stawki nie tylko w regionie, ale też w całym województwie pomorskim.
Do przetargu przystąpiły trzy firmy. Wygrana dotychczasowego operatora nie będzie powodowała konieczności wymiany pojemników, ani żadnych istotnych zmian w systemie wywozu odpadów.
Gotowa jest już wizualizacja budynku przedszkola, jakie miałoby powstać w Sąpolnie. Gmina Przechlewo złożyła wniosek o dofinansowanie tego zadania do rządowego Programu Inwestycji Strategicznych. Jeżeli fundusze uda się pozyskać, budowa mogłaby ruszyć już wiosną przyszłego roku.
Obecnie w Sąpolnie nie ma przedszkola z prawdziwego zdarzenia. Działa tam jedynie niewielki punkt przedszkolny. – Nowe przedszkole będzie miało ponad 300 metrów kwadratowych powierzchni. Wewnątrz będą się znajdowały dwie sale, czyli będzie można tam urządzić dwie grupy maluchów, łącznie będzie to do 50 dzieci – mówi Krzysztof Michałowski, Wójt Gminy Przechlewo. Nowo wybudowane przedszkole będzie wyposażone także w kuchnię i stołówkę, która posłuży również uczniom z sąsiedniej szkoły. Szacowany koszt budowy przedszkola w Sąpolnie to około 2,5 mln zł. Będzie to obiekt wolnostojący, zlokalizowany nieopodal szkoły. Jeżeli gmina otrzyma pieniądze na to zadanie, przetarg zostanie ogłoszony jeszcze w tym roku.
Czym była epoka Gierka i jak się w niej odnajdywało ówczesne społeczeństwo? Odpowiedzi na te pytania szukać będą uczestnicy prelekcji, która obędzie się w najbliższy piątek (25.03) o godzinie 19.00 w Kinie za Rogiem. Wszystkich zainteresowanych już teraz zapraszamy do udziału w tym wydarzeniu.
Gościem specjalnym będzie prof. Jerzy Eisler, historyk, dyrektor warszawskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. – Opowie on o tamtym okresie, przytoczy zapewne jakieś anegdoty z tym związane, będzie też można zadawać mu pytania – zapowiada Krystian Guzek, animator Kina za Rogiem „Filipinka” w Przechlewie. Spotkanie będzie miało formułę on-line, przy czym zarówno prelegent, jak i publiczność będą się widzieli i słyszeli nawzajem. Wydarzenie będzie otwarte dla wszystkich. Wstęp wolny.
12 kolejnych ulic w gminie Przechlewo zyskało swoje nazwy. 9 nazw nadano ulicom w Przechlewie, a 3 nowo nazwane ulice, to trakty położone w Sąpolnie. W tej miejscowości są to pierwsze ulice posiadające swoje nazwy.
Nowe ulice w Przechlewie to: Kasztanowa, Jabłoniowa, Wiśniowa, Czereśniowa, Leśna, Morelowa, Brzoskwiniowa, Krótka i Średnia. Są to odcinki położone między innymi w pobliżu szkoły, stadionu oraz w obszarze pomiędzy szkołą a osiedlem Juźkowa. W Sąpolnie dotąd nie było nazw ulic. Stosowano tam jedynie numerację porządkową. Intensywna rozbudowa miejscowości wymusiła jednak nadanie nazw drogom w północnej części miejscowości. Nowe ulice to: Polna, Wiśniowa i Spacerowa.
– Nadanie nazw ulicom reguluje nie tylko kwestie adresowe, ale ułatwia orientację w terenie i przede wszystkim identyfikację miejsc służbom ratowniczym wzywanym pod wskazany adres. To znacznie ułatwia dotarcie do konkretnych domów, przy ciągle rozwijającym się ciągle budownictwie mieszkaniowym w naszej gminie – mówi Dariusz Szopiński z Urzędu Gminy Przechlewo.
Właściciele nieruchomości posiadający swoje posesje przy ulicach z nowymi nazwami, otrzymają niebawem stosowe zawiadomienia z Urzędu Gminy. Ich obowiązkiem jest umieszczenie w widocznym miejscu numeru porządkowego swojej nieruchomości. Jest to ważne nie tylko dla celów doręczania korespondencji, ale przede wszystkim dla służb ratowniczych, które muszą sprawnie odnaleźć właściwy adres.
Zmiany nazw ulic – co trzeba, a czego nie trzeba aktualizować?
– W związku z nadaniem nazw ulicom nie ma obowiązku wymiany dowodów osobistych, praw jazdy oraz paszportów. Wymienić powinno się dowód rejestracyjny pojazdu. Takie formalności należy załatwiać w wydziale komunikacji Starostwa Powiatowego w Człuchowie.
– Osoby fizyczne nieprowadzące działalności gospodarczej są obowiązane dokonać aktualizacji danych w Urzędzie Skarbowym przy składaniu kolejnego zeznania podatkowego PIT. Można to również zrobić wcześniej, składając formularz aktualizacyjny ZAP3(5).
– Przedsiębiorca (osoba prowadząca działalność gospodarczą) ma obowiązek zaktualizować adres poprzez złożenie wniosku CEIDG-1 w Urzędzie Skarbowym lub w dowolnym urzędzie gminy. Informacja ta jest przekazywana automatycznie do Urzędu Skarbowego, Urzędu Statystycznego i ZUS.
– Osoby pobierające świadczenia z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych powinny zgłosić zmianę danych adresowych w ZUS.
– O zmianie adresu należy powiadomić instytucje takie jak: banki, dostawcy energii elektrycznej, dostawcy gazu, dostawcy usług telekomunikacyjnych, telewizyjnych i internetowych, agencje ubezpieczeniowe, fundusze emerytalne, zakłady pracy, przychodnie lekarskie, szkoły, przedszkola i inne. Należy to zrobić poprzez wypełnienie i złożenie stosownego formularza aktualizacji danych osobowych udostępnionego przez dany podmiot, a w przypadku braku formularza – w formie pisemnej.
– W zakresie podatków i opłat gminnych, Urząd Gminy naniesie zmiany adresowe automatycznie.
Kilkunastotonowa ciężarówka i samochód dostawczy – pełne darów dla uchodźców z Ukrainy – dotarły do Przechlewa. To dar od mieszkańców partnerskiej gminy Brokstedt w Niemczech. Kartony pełne żywności, ubrań, chemii gospodarczej i środków higienicznych, zostaną rozdysponowane wśród napływających do Przechlewa Ukraińców uciekających przed wojną.
– Przywieziono do nas kilkadziesiąt palet najpotrzebniejszych rzeczy, które możemy wykorzystać w pomocy dla przebywających u nas uchodźców oraz wysłać na granicę. Z reguły jest to żywność długoterminowa, koce, odzież, śpiwory i inne towary, które nasi partnerzy uważali, że mogą być tutaj potrzebne – mówi Krzysztof Michałowski, Wójt Gminy Przechlewo.
Wszystkie dary wypakowano do pomieszczeń domu kultury. Jest tego tak dużo, że zastawiono nimi całą główną salę i scenę.
– Dziękujemy serdecznie naszej gminie partnerskiej. Osobom, które przywiozły to wszystko do Przechlewa, Dirkowi, który bardzo mocno zaangażował się w całą zbiórkę – dodaje wójt.
Przedstawiciele niemieckiej gminy Brokstedt zadeklarowali, że jeżeli będzie taka potrzeba, zorganizują kolejną zbiórkę i kolejny transport darów dla uchodźców.
50 miejsc noclegowych dla uchodźców z Ukrainy przygotowuje Gmina Przechlewo. Powstaną one w dawnym biurowcu miejscowego nadleśnictwa. O jego urządzenie i przystosowanie do funkcji mieszkalnych zadbają sami urzędnicy i leśnicy.
Do tej pory z granicy polsko-ukraińskiej, do Przechlewa przyjechało już ponad 50 osób. Na razie większość z nich kwaterowana jest w domach prywatnych. Niebawem jednak takich miejsc może zabraknąć. Z inicjatywą urządzenia noclegów w byłym biurowcu wyszła gmina.
– Porozumieliśmy się w tej sprawie z Nadleśnictwem Niedźwiady, które zgodziło się udostępnić dla uchodźców obiekt, z którego i tak nie korzysta – mówi wójt Przechlewa, Krzysztof Michałowski.
Po przeprowadzce leśników do nowej siedziby, stary biurowiec stoi pusty. Można tam urządzić 50 miejsc noclegowych.
– Budynek wymaga kilku przeróbek. Zapewne będzie trzeba zorganizować zaplecze sanitarne, typu prysznice. Był to budynek biurowy, więc trzeba dostosować go do celów mieszkalnych. Toalety w biurowcu są, umywalki także. Główna potrzeba to możliwość wykąpania się i wyposażenie w łóżka i jakieś szafki – dodaje Michałowski.
W tej chwili trwają tam prace porządkowe. Wraz z leśnikami prowadzą je pracownicy miejscowego urzędu i jednostek podległych urzędowi. Wszyscy pracują jako wolontariusze. Pierwsi uchodźcy będą tam mogli być przyjęci w drugiej połowie marca.